Książki dla dzieci

Czytam sobie: Goryl u fryzjera, Złota rybka, Mały skryba i wielka piramida

Czytam sobie Mały skryba i wielka piramida, Złota rybka, Goryl u fryzjera

Zawsze mnie cieszą nowe części serii Czytam sobie. Choć nie używamy jej jeszcze do samodzielnego czytania, to bardzo lubimy opowiadania pisane i zilustrowane przez różnych autorów. Tym razem bawiła nas historyjka o „Gorylu u fryzjera”, dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy o starożytnym Egipcie z części „Mały skryba i wielka piramida. Przekonaliśmy się też wraz z Matim, bohaterem „Złotej rybki”, że budowa domku na drzewie jest ciekawsza niż granie na smartfonie.

Jeśli chcielibyście się dowiedzieć więcej, jak skonstruowana jest seria „Czytam sobie”, zerknijcie do poprzednich recenzji, np. tu albo tu.

Goryl u fryzjera. Poziom 1

Rafał Witek, Jola Richter-Magnuszewska, HarperCollins Polska 2020, 32 s., oprawa miękka

Goryl u fryzjera, Czytam sobie

Prosta historyjka o gorylu, który pędzi do fryzjera, aby zrobić coś ze swoimi „kudłami”. Zwariowane ilustracje dobrze pasują do tekstu. Lekka, wesoła, dobrze się przy niej bawiliśmy.

Goryl u fryzjera Czytam sobie
Goryl u fryzjera Czytam sobie
Goryl u fryzjera Czytam sobie

Mały skryba i wielka piramida. Poziom 2

Marcin Baran, Joanna Rusinek, HarperCollins Polska 2020, 48 s., oprawa miękka

Mały skryba i wielka piramida

To opowiadanie z czasów starożytnego Egiptu sprytnie łączy fikcję literacką i fakty historyczne. Panufer, stary egipski skryba opowiada o swojej przygodzie z dzieciństwa. Poznamy historię niespodziewanego spływu barką do miejsca budowy nowej piramidy w Gizie. Poczujemy klimat wielkiej budowy, dowiemy się czym zajmowali się skrybowie i co to są hieroglify.

Mały skryba i wielka piramida Czytam sobie
Mały skryba i wielka piramida Czytam sobie
Mały skryba i wielka piramida Czytam sobie

Złota rybka. Poziom 2

Justyna Bednarek, Agnieszka Żelewska, HarperCollins Polska 2020, 48 s., oprawa miękka

Złota rybka Czytam sobie

Mati i Werka wybierają się na jeden dzień na wieś do babci Doroty. Babcia proponuje zbudowanie domku na drzewie. Werka chętnie bierze udział, ale Mati woli zostać sam. Najchętniej pograłby na telefonie, gdyby tylko go miał. Niespodziewanie spotyka złotą rybkę, która spełnia jego życzenie i daje mu nowego smartfona. Uszczęśliwiony Mati cały dzień gra. Tylko, że… w ten sposób cały dzień gdzieś wyparował. A w tym czasie tyle się działo w domku na drzewie. Czy da się nadrobić stracony czas?

Złota rybka Czytam sobie
Złota rybka Czytam sobie
Złota rybka Czytam sobie

Całkiem nieźle pokazane jak nowe technologie zabierają nam czas, który można spożytkować o wiele ciekawiej.

Dziękuję wydawnictwu HarperCollins Polska za możliwość zrecenzowania serii.

Dodaj komentarz