Książki dla dzieci - Gry planszowe - Edukacja i zabawa
Podroż w czasie to przede wszystkim podróż w głąb wyobraźni. Ta gra planszowa dla najmłodszych opiera się na opowiadaniu historyjek, skojarzeniach oraz zapamiętywaniu. W jednym z wariantów rozgrywki łączymy opowiadanie z emocjami.
Continue Reading
Dżungla przyciąga wzrok. To dzięki klimatycznym ilustracjom Marcina Minora, który przenosi nas do deszczowych lasów Amazonii. Poznamy tam jej oryginalnych mieszkańców, poukładamy trochę puzzli, przy okazji ćwicząc pamięć.
Continue Reading
Na końcu języka junior to gra słowna dla dzieci od 5 lat. Polega na szukaniu skojarzeń do ikonek na kartach. Przyda się tu spostrzegawczość (aby wypatrzeć, że mamy pojedynek) oraz refleks, bo kto pierwszy poda swoje skojarzenie, ten zdobywa kartę.
Continue Reading
Smoki to fajna, lekka gra karciana z wybitną grafiką. Ilustracje są po prostu niesamowite. Ale też i sama gra jest bardzo przyjemna. I to zarówno do grania z dzieckiem jak i w dorosłym gronie. Bardzo ją polubiłam.
Continue Reading
Plus minus to bardzo minimalistyczna gra karciana. Ale, podobnie jak jej poprzedniczka Sy-la-by jest za to funkcjonalna. To instrukcja z pomysłami na rozgrywkę jest jej największym atutem.
Continue Reading
Tytułowe Kociaki Łobuziaki szelmowsko uśmiechają się do nas z pudełka gry i wraz z soczystymi kolorami wełny zachęcają do zajrzenia do środka. Jak zwykle, gra zilustrowana przez Macieja Szymanowicza cieszy oczy. Ale i zawartość jest niezwykła. Zamiast pionków mamy sznurki, z którymi „biegamy” przez plansze pokoju i zbieramy żetony zabawek. Jeszcze nie widziałam tak oryginalnej gry.
Continue Reading
Dużo słyszałam o grze „Ślimaki to mięczaki” i byłam jej naprawdę ciekawa. „Ślimaki…” otrzymały prestiżowe wyróżnienie „Dziecięca gra roku 2019”, a na naszej grupie „Gry planszowe i edukacyjne dla dzieci” jeszcze wcześniej wygrały plebiscyt na najlepszą grę dziecięcą wydaną w 2018 roku.
Continue Reading
„Potworne porządki” to gra przeznaczona dla najmłodszych od 3. roku życia. Jej zasady są tak proste, że moim zdaniem, spokojnie sprawdzi się nawet u dwulatków. To coś w rodzaju loteryjki z małą komplikacją w postaci potworków. Choć one zupełnie strasznych potworów nie przypominają, a raczej sympatyczne i wesołe stworki.