To kolejna książka z rodzaju tych, co nie zaimponują rodzicom, ale bardzo spodobają się maluchom (poprzednia, o której pisałam, to Brzydkie Kaczątko). Mowa tutaj o encyklopedii obrazkowej “Zwierzaki” od Fisher-Price. Jest przeznaczona dla dzieci od pierwszego roku życia, ale u nas była wielkim hitem znacznie wcześniej, odkąd tylko Mała Czytelniczka dostała ją w prezencie mając 5 miesięcy. W większości wypadków otwarcie książeczki czy przewrócenie strony wywoływało okrzyk zachwytu. Do tego mogliśmy ją oglądać naprawdę długo a zainteresować czymś dłużej kilkumiesięczniaka to jest pewna sztuka.
Co takiego fajnego jest w tej książeczce? Oczywiście zwierzątka, ale takie naturalne zdjęcia zwierząt. Wyraźne, kolorowe, takie, które patrzą wprost na oglądającego. Na każdej stronie mamy po kilka zwierząt połączonych tematycznie np. wiejskie, leśne, znad stawu. Przy każdym zdjęciu jest podpis. Dodatkowo w książce znajduje się 5 obrazków, które można wyjąć i włożyć z powrotem jak układankę. Książka jest bardzo solidnie zrobiona i ma wyjątkowo grube strony. Mimo, że jest z nami już od wielu miesięcy, to trzyma się bardzo dobrze.
Jest też kilka mankamentów, do których zaliczam między innymi nieciekawą okładkę. Nie do końca też jestem przekonana do niektórych podpisów. Tam, gdzie jest jelonek, ja bym napisała raczej sarna, a zamiast pupile lepszy byłby chyba podpis zwierzęta domowe. Kolejnym minusem jest częściowo przypadkowy sposób rozmieszczenia wyjmowanych obrazków. W ten sposób hipopotam wylądował na stronie ze zwierzętami wiejskimi. Nie są to jednak jakieś szczególnie istotne rzeczy, w ogólnym rozrachunku książka jest bardzo fajną pozycją dla najmłodszych.
A jaka jest ulubiona książeczka o zwierzakach Waszych pociech?
„Zwierzaki”
Wydawnictwo: Olesiejuk na licencji Fisher-Price
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 14
Cena okładkowa: 16,99 zł
Link do opisu książki na stronie wydawnictwa: klik